Spora ilość osób, przez obecnie panującą pandemię musiała zmienić tryb swojej pracy. Wiele z nas na swojej skórze zaczęła odczuwać czym jest praca zdalna z domu. Większość nie miała z tym wcześniej styczności. Względem tego, niektórzy musieli się przestawić. Chodzi tutaj o zmianę trybu pracy. Ludzie podzielili się na tych którzy pracowali w godzinach rannych, a także na tych, który pracą woleli zając się o późniejszej porze. Jenka która opcja jest dla nas korzystniejsza? Weźmy pod lupę opinię specjalistów.
Przeczytaj też: https://www.ipo.pl/czas-na-prace/
Kiedy najlepiej zabrać się za pracę?
Większa część ludzi, czyli ok. 60-80%, najwięcej sił umysłowych posiada rano. Są to plus, minus 2-3 godziny po przebudzeniu.
Psycholog Ron Friedmann, autor „The Best Place to Work”, mówi o 3 godzinach po przebudzeniu, ponieważ wtedy rośnie temperatura ciała, dysponujemy największą energią, jesteśmy najbardziej skupieni, a także nasze myślenie jest logiczne.
Czas pracy
Dan Ariely, behawioralny ekonomista z Duke University, tłmaczy, że w optymalnej formie do pracy umysłowej, jesteśmy przez około 120-150 minut w ciągu dnia. Nie są to jednak minuty od razu po wstaniu z łóżka.
Jest to najcenniejszy czas w ciągu dnia, który możemy roztrwonić lub wykorzystać na skupioną pracę.
Jak sprawić, żeby praca była skuteczna?
Duża część z nas zaczyna dzień w pracy od sprawdzenia skrzynki e-mail lub Facebooka. Fridemann tłumaczy takie zachowanie:
,,MAMY DOBRE INTENCJE. CHCEMY REAGOWAĆ NA SYGNAŁY OD KLIENTÓW CZY WSPÓŁPRACOWNIKÓW. JEDNAK REAGOWANIE, JAKO PIERWSZA RZECZ RANO, JEST NAPRAWDĘ KOSZTOWNYM DZIAŁANIEM. NIE POZWALA NAM OPTYMALNIE WYKORZYSTAĆ NASZYCH NAJLEPSZYCH GODZIN’’.
Brak harmonogramu dnia może spowodować większe skupienie na priorytetach innych osób, zamiast na robieniu tego, co ważne jest dla nas. Nie chodzi tutaj o bycie samolubnym i zamykanie oczu na pomoc innym, ale nie możemy stawiać tego wyżej, niż swoje wykonywane obowiązki. W takim przypadku nie jesteśmy skuteczni. Nasze nastawienie staje się reaktywne zamiast proaktywnego.
Nie zapominajmy o przerwach
Duża część osób ratuje się dłuższymi czy krótszymi przerwami w pracy lub kolejnym kubkiem kawy. Jest to bardzo ważne, ponieważ nasz organizm potrzebuje przerw od pracy. W przypadku pracy zdalnej możemy pozwolić sobie nawet na małą drzemkę (optymalny czas to 10-20 minut), która wpłynie regenerująco na nasz organizm.
Kiedy pracujesz przy monitorze, dobra przerwa to taka, w której oderwiesz się od komputera.
Zobacz też: http://www.cyber-fly.pl/wynosi-oplata-recyklingowa-musi-ja-zaplacic/
